beesqp - 2009-07-29 08:29:00

Dla przypomnienia

1. Nie ma Bogini poza Boginią, która jest Twoją Boginią. Nie ma Ruchu Eryzyjskiego poza Ruchem Eryzyjskim, którym jest Ruch Eryzyjski. A każdy Korpus Złotego Jabłka jest ukochanym domem Złotego Robaka.
2. Każdy dyskordianin powinien używać Oficjalnego Dyskordiańskiego Systemu Numerowania Dokumentów.
3. Każdy dyskordianin w początkowej fazie oświecenia powinien w każdy piątek udawać się w zaciszne miejsce w celu radosnego spożycia hot doga. Ta ceremonia jest jednocześnie aktem walki z popularnymi, pogańskimi zabobonami: katolickiego chrześcijaństwa (niejedzenie mięsa w piątek), judaizmu (niejedzenie wieprzowiny), hinduizmu (niejedzenie wołowiny), buddyzmu (niejedzenie mięsa) oraz dyskordianizmu (niejedzenie bułek od hot dogów).
4. Każdy dyskordianin powinien się wstrzymać od jedzenia bułek od hot dogów, albowiem taki był kaprys Naszej Bogini, kiedy zmierzyła się z Afrontem Pierworodnym.
5. Żadnemu dyskordianinowi nie wolno wierzyć w to, co czyta.

No więc zaczynnam wielką rozkminę - jemy hot dogi w piątek, czy nie ? :/

kViatu - 2009-07-29 17:32:08

To proste-jest napisane, że nie można jeść bułek od hot-dogów ale dyskordianin nie może wierzyć w to co czyta!

beesqp - 2009-07-29 19:19:33

Myślę że jest z tego wyjście!
Polak jednak potrafi!

Wykładnia hot-dogmatyczna mówi;  Każdy dyskordianin w początkowej fazie oświecenia powinien w każdy piątek udawać się w zaciszne miejsce w celu radosnego spożycia hot doga.

Później jest mowa; Każdy dyskordianin powinien się wstrzymać od jedzenia bułek od hot dogów

Znaczy się - można jeść a nawet trzeba, ale...bez bułek.

Oczywiście kategorycznie zabraniam Wam w to wierzyć!

summers - 2009-07-29 19:39:07

Ja myślę, że hotdogi można jeść, ale sojowe. Tylko powiedz to Kanadyjczykom...

beesqp - 2009-07-29 19:42:28

Kanadyjczycy nie mogą być dyskordianiami.
Nie ma o tym ani słowa w pięciu zasadach naszej wiary.

kViatu - 2009-07-29 19:47:20

Zgadzam się z Tobą i myślę, że nie masz racji.

kury o świcie - 2009-07-29 19:47:39

tylko jedno pytanie się nasuwa! czy chodzi o bułki "sprzed" hotdoga, zanim się stały hotdogiem? czy bułki z których została wyjęta parówa?

summers - 2009-07-29 19:50:47

beesqp napisał:

Kanadyjczycy nie mogą być dyskordianiami.
Nie ma o tym ani słowa w pięciu zasadach naszej wiary.

jest pomiędzy drugą, a trzecią, ale, żeby odczytać trzeba zamienić swój umysł w makaron sojowy podczas głębokiej medytacji ku czci Eris

kViatu - 2009-07-29 19:52:46

Myśle, że jeżeli wyjmie się parówkę z bułki, bułkę się dokładnie umyje to można ją potem zjeść bo jest już zwykłą bułką a nie hot-dog-bułką.

beesqp - 2009-07-29 21:30:35

W tym szaleństwie jest metoda!
Poza tym, niestety, niektóre odłamy buddyzmu nie zakazują jedzenia mięsa (np Karma Kagyu) w związku z tym hod-dogmat o jedzeniu mięsa jako walki z buddyzmem jest nietrafiony.

Ak-Azif - 2009-07-29 21:48:29

Ale jak wyjmiemy parówkę z bułki to bułka przestaje być bułką od hot doga tylko zwykłą podłużną bułka z surówką.

summers - 2009-07-29 22:30:41

Ak-Azif napisał:

(...)z surówką.

no to teraz przegiąłeś
dopadnie Cię gniew Eris!

Papiez Chaosu - 2009-07-29 22:32:36

A co z musztardą i keczupem?

Major Lupa - 2009-07-29 22:58:50

To jest tak jak z mnożeniem przez zero. Punkt 5 to 0! Możemy wyciągać parówki, surówki, bułki, masło, jednak zawsze pojawi się ostatnie prawo

5. Żadnemu dyskordianinowi nie wolno wierzyć w to, co czyta.

które zawsze wszystko popsuje.

summers - 2009-07-29 23:03:00

Papież Chaosu napisał:

A co z musztardą i keczupem?

nie istnieje

kury o świcie - 2009-07-29 23:05:32

Major Lupa napisał:

To jest tak jak z mnożeniem przez zero. Punkt 5 to 0! Możemy wyciągać parówki, surówki, bułki, masło, jednak zawsze pojawi się ostatnie prawo

5. Żadnemu dyskordianinowi nie wolno wierzyć w to, co czyta.

które zawsze wszystko popsuje.

to nie jest ostatnie prawo, tylko piąte. i nic nie psuje, tylko wprowadza harmonię. aby to zrozumieć trzeba 23 razy mrugnąć lewym okiem krzycząc fnord!

beesqp - 2009-07-30 10:00:37

Nie zgadzam się.
Po prostu!

DeMenTor - 2009-08-01 16:20:30

NIE !

kury o świcie - 2009-08-01 21:54:56

na wasze niezgodne niezgadzanie stanowczo się nie zgadzam, zaprzeczam również, że miało to jakikolwiek związek z pamelą anderson przyłapaną na potajemnym słuchaniu odgłosów pierdzenia obywatela r., jakie wydawał po spożyciu trzykrotnie rozmrożonych hotdogów.

beesqp - 2009-08-01 23:23:55

czyli, że co? bzykali się, czy nie?

Papiez Chaosu - 2009-08-03 17:21:17

Witam!
Ja widzę to w sumie tak.

Każdy może interpretować podług własnej woli:

1) W sumie jest napisane żeby nie jeść w ogóle hot-dogów. Więc interpretować to można jako zakazane jedzenie dla dyskordian.

2)Można jeść hot-dogi tylko w piątki z/bez bułki

3) Hot-dogi to dyskordiańskie żarcie i powinno się je wpieprzać aż do oporu. Nie patrzymy na piątki, bo to tylko kawał, czy ktoś widział w dyskordiańskim kalendarzu "piątek" ?
Tu kalendarz http://principia.dyskordia.org/34.htm

Organizowana akcja przeze mnie to Święty dzień Hot-Doga 23.08.2009 czyli Niedziele wg. gregoriańskiego kalendarza, lecz wg. Naszego Dyskordiańskiego to
Pomarańczka, Biurokracja 16 , Roku Naszej Pani Eris 3175...

Ja jestem zwolennikiem 3, a wy?

summers - 2009-08-03 23:21:44

Papiez Chaosu napisał:

Witam!
Ja widzę to w sumie tak.

Każdy może interpretować podług własnej woli:

1) W sumie jest napisane żeby nie jeść w ogóle hot-dogów. Więc interpretować to można jako zakazane jedzenie dla dyskordian.

2)Można jeść hot-dogi tylko w piątki z/bez bułki

3) Hot-dogi to dyskordiańskie żarcie i powinno się je wpieprzać aż do oporu. Nie patrzymy na piątki, bo to tylko kawał, czy ktoś widział w dyskordiańskim kalendarzu "piątek" ?
Tu kalendarz http://principia.dyskordia.org/34.htm

Organizowana akcja przeze mnie to Święty dzień Hot-Doga 23.08.2009 czyli Niedziele wg. gregoriańskiego kalendarza, lecz wg. Naszego Dyskordiańskiego to
Pomarańczka, Biurokracja 16 , Roku Naszej Pani Eris 3175...

Ja jestem zwolennikiem 3, a wy?

jak by nie było - nie masz racji

Papiez Chaosu - 2009-08-03 23:56:15

summers napisał:

jak by nie było - nie masz racji

jak pisałem wyżej:)
Każdy może interpretować według własnej woli!
Ave Eris!

23pa3.Vilku - 2009-08-04 16:38:42

kebab w bulce! od hotdoga

Ak-Azif - 2009-08-04 16:55:07

Nie kebab tylko kebap!

beesqp - 2009-08-12 08:51:28

Wobec powyższego, dla piątkowych hot dogów i bułek doń, mówię jednoznaczne i stanowcze - raczej nie...

Blorp - 2009-08-12 11:08:37

To Prawo Piątek sprawiło, że Przykazanie Numer Cztery ma taki wydźwięk - przecież w Przykazaniu Numer Trzy musimy walczyć z Pięcioma zabonbonami (KRYSTIANizm, BUDYŃizm, hindUNIAizm, juDADAnizm, DysKORWINianizm). Jakakolwiek inna liczba w tym przykazaniu znaczyłaby o isteniu np. Prawa Czwórek, co mogłoby zaważyć na losach całego świata - wyobrażacie sobie życie z 4 palcami u ręki? Tak tak, bylibyśmy jako Myszka Miki, mielibyśmy taki paskudny piskliwy głosik i wpierdalalibyśmy ser czy inne ustrojstwo. Całe szczęście, że Eris nie maczała w tym palców. Tak więc wracając do jedzenia bułek od hot-dogów, zatrzymajmy wszystkich, którzy to robią! Na pohybel Dyskordianom!

beesqp - 2009-08-12 11:54:51

Blorp napisał:

wyobrażacie sobie życie z 4 palcami u ręki? Tak tak, bylibyśmy jako Myszka Miki, mielibyśmy taki paskudny piskliwy głosik i wpierdalalibyśmy ser czy inne ustrojstwo!

To by nawet sie zgadzało z tym ohydnym myszyskiem, które stało się symbolem pop-kultury. Disney był wszak masonem, więc mógł - widząc że Eris nie daje za wygraną - puścić przekaz podprogowy (i podsufitowy), co mu się nie raz zdarzało. Myszka Miki to zakamuflowany sygnał - oto jest to co z Was zrobimy wy wstrętni hod-dogożercy!

Ktoś ma jakieś wątpliwości w to, że to wszystko masoński spisek??
http://i113.photobucket.com/albums/n210/SweetLatina_13/Mickey-Minnie-Mouse---Moon--C100053.jpg
http://freemasonry.bcy.ca/kneph/moon.gif
http://i393.photobucket.com/albums/pp14/Inverted_Heptagram_Star/MickeyMouse1-1.jpg
http://api.ning.com/files/o0r1xd3GG*laBYLJIjCMR5Bng7OJlz9lBtTg-RCm40I_/mickey20mousefz6.jpg
http://i393.photobucket.com/albums/pp14/Inverted_Heptagram_Star/MasterMason-33-1.jpg
http://www.miqel.com/images_1/random_image/r1/700yr_mickey.jpg

Ak-Azif - 2009-08-14 11:00:57

Naszło mnie ostatnio takie pytanie: Czy Adam i Ewa jako pierwsi ludzie mieli pępki? Bo na wszystkich obrazach przedstawiani są z nimi.

Papiez Chaosu - 2009-08-14 16:24:52

Ak-Azif napisał:

Naszło mnie ostatnio takie pytanie: Czy Adam i Ewa jako pierwsi ludzie mieli pępki? Bo na wszystkich obrazach przedstawiani są z nimi.

Jest jeszcze gorzej...
Ewa się wzięła z żebra Adama, z jego ciała.... to co on później uprawiał to samogwałt [jako, że posuwał cząstkę swojego ciała] ?

Ave Eris!

Ak-Azif - 2009-08-14 19:52:44

http://img11.imageshack.us/img11/7052/87281079.jpg
To jest samogwałt. Zabawa samym sobą!

beesqp - 2009-08-14 22:15:04

Papiez Chaosu napisał:

Ak-Azif napisał:

Naszło mnie ostatnio takie pytanie: Czy Adam i Ewa jako pierwsi ludzie mieli pępki? Bo na wszystkich obrazach przedstawiani są z nimi.

Jest jeszcze gorzej...
Ewa się wzięła z żebra Adama, z jego ciała.... to co on później uprawiał to samogwałt [jako, że posuwał cząstkę swojego ciała] ?

Ave Eris!

To tylko dowodzi temu, że chrześcijaństwo jest absurdalne i nielogiczne. Co do pępków i tego że Ewa była częścią ciała Adma, to wydaje mi się że ona mogła mieć pępowine którą - przez jakiś czas  - była połączona z Adamem. A zatem Adam nie tylko posuwał sam siebie, ale jednocześnie posuwał istotę która wzięła się z jego ciała - ergo - tak, tak! WŁASNE DZIECKO!!!

Bóg-facet rodzi dzieci, pierwsi ludzie to pedofile i masturbatorzy ?? W tym momencie dochodzimy do wniosku, że fundamenty tej pogańskiej religii są ...grzeszne. Chrześcijanie nie mogą zaakceptować takiego stanu rzeczy. Wobec tego apeluje do braci dyskordiańskiej, ażeby NAWRACAĆ owych chrześcijanskich pogan na wiarę w Eris. Przecież uznanie, że to Eris była prapoczątkiem wyjaśnia wszystko - To Eris była matką pierwszych ludzi, więc mieli pępki, którymi ich karmiła... hot dogami oczywiście...

Tristan Tzara - 2009-10-01 17:04:09

ja stosuje pewien fortel. uzywam czeskich parowek pszennych vegetak(niestety nie wegan). ani z tego nie wyjdzie cos co mozna uznac za hot-doga, ale tez wyglada jak zwykly hot-dog, wiec wszelkie implikacje morlane nie nastepuja(budda bral przeciez z sojowa a nie przenna, nie? :) ). wiec dzieki temu przekretowi zjadam hot-doga, jednoczesnie wcale nie jedzac hot-doga i Eris mnie kocha! ale nie moge sobie pozwolic na nie co piatek, wiec jem tylko w 23 dzien kazdego miesiaca, za co Eris mnie juz nie kocha. i tak osiagam zloty srodek!

http://www.evergreen.pl/images/parowki%20vegetak.JPG

beesqp - 2009-10-04 02:04:29

Gdyby nie to, że nie mogę wierzyć w to co czytam, pomyślałbym że to genialne !

przegrywanie kaset vhs warszawa EÓN 6 - Moderno, vista volcĂĄn, aire acondicionado wakacje z dziećmi nad morzem szynszyl w domu